Po co Ci autohipnoza?Pierwszym pytaniem nie jest jak nauczyć się autohipnozy, a po co ona mi jest.

Podobnymi słowami zacząłem książkę swojego autorstwa „autohipnoza w praktyce – droga do celu”. Ponieważ autohipnoza sama w sobie jest środkiem relaksującym, a więc podnoszącym w pewien sposób jakość życia. Jest również narzędziem, dzięki któremu możemy nauczyć się zatrzymywać. Podczas tego zatrzymania możemy pobudzać całą swoją koncentrację oraz inne zasoby umysłowe do podjęcia analizy dowolnego tematu przez nas wybranego. Zatrzymanie to polega na zupełnym wyciszeniu i odprężeniu, pod czym kryje się odsunięcie od siebie wszelkich spraw zalewających nasze myśli w ciągu dnia, powodujących napięcie umysłowe, a w konsekwencji fizjologiczne. Lub na odwrót, bo jak wiemy ciało i umysł są równoległe i żaden proces w jednym nie jest bez znaczenia w drugim.

Filozofia/przekonania i wartości

Filozofia lub inaczej mówiąc przekonania i wartości są nam niezbędne do tego by podjąć skuteczne działanie z autohipnozą. To właśnie tutaj kryje się odpowiedź „po co mi autohipnoza”. Tak jak człowiek pyta się po co żyje, po co telewizor, samochód, po co jest ci cokolwiek innego… Z reguły robimy coś dla osiągnięcia pewnego celu, choć można powiedzieć, że nie zawsze, czasami robimy coś choć nie wiemy po co. Bywają to instynkty, ale nie warto poruszać tutaj teraz tego tematu. Autohipnoza od początku, a więc od momentu gdy stwierdzasz po co ci jest, po moment gdy wykorzystujesz ją powinna być dla ciebie świadoma.

Do świadomości tej powinieneś dołączyć przekonanie lub wartość co do autohipnozy by móc ją usytuować jako potrzebną w twoim życiu. W innym przypadku będzie to bezsensowne praktykowanie czegoś i oczekiwanie czegoś niezwykłego co nigdy nie przychodzi.

Podstawy

Zacznijmy od podstawy. Metody autohipnozy koncentrują się na wprowadzaniu ciała w stan odprężenia, relaksu. Jest to jeden z trzech stanów zaraz po jawie i przed snem. Następuje wtedy spowolnienie akcji serca, pogłębia się oddech, myśli rozluźniają się i zaczynasz folgować bądź kierujesz nimi świadomie, co przychodzi zazwyczaj z czasem, a na początku sprawia pewne problemy. I byłbym zapomniał, krew spływa do narządów wewnętrznych, co może powodować szybsze wyziębianie się kończyn jeśli ich nie nakryjemy, a w pokoju jest nie za ciepło.

Stan takiego relaksu jest niezwykle dobroczynny dla ciała i umysłu. Po chwili jesteśmy w stanie łatwiej skupiać myśli, jesteśmy spokojniejsi, jaśniej myślimy, a w ciele nie odczuwa się napięć i przez to zmęczenia. Pozwala to unikać stresów, niewyspania, stanów przygnębienia i dekoncentracji. Osiąga się to już dzięki samej praktyce, dzięki uczeniu się kontrolowania swojego ciała po przez rozluźnianie mięśni, myśli oraz pogłębianie oddechu.

Zdawać by się mogło, że każdy kontroluje swoje ciało, ale jest to bardzo mylne, bo pomyśl tylko ile razy w tygodniu starasz się kontrolować swój oddech świadomie lub również świadomie rozluźniasz mięśnie nóg, rąk czy barków? Po prostu tego nie robisz, a możesz zacząć. Zwracam uwagi na barki, które podczas stresu unoszą się do góry, napinają się, może nawet się garbimy wtedy. Samo ich rozluźnienie w takim momencie powoduje odstresowanie, według zasady, że ciało i umysł do jedno.

Konkretnie – dlaczego zacznę praktykować

Zaczniesz praktykować autohipnozę by nauczyć się rozluźniać i panować nad oddechem w taki sposób by zmieniając jego rytm korygować nawet swój nastrój! Chcesz być na co dzień rozluźniony, spokojny i pełen energii. Pomoże ci w tym autohipnoza. Kiedy nauczysz się tej podstawowej kontroli nad trzema aspektami – oddech, rozluźnianie mięśni i umysłu. Przejdziesz do bardziej zaawansowanych metod wpływania na swoje zachowania, kodowanie w umyśle programów wykonywania pewnych czynności. Może to być nawet trening sportowy, który przez profesjonalistów jest wykorzystywany. Oni wiedzą, że to co zakodują podczas relaksu podczas treningu będzie w pewnym stopniu spełniać się. Automatyzm w takim wypadku jest stanem idealnym i do tego pomaga trening w umyśle, trening podczas autohipnozy.

Na pytanie „Po co Ci autohipnoza?” odpowiem – byś podniósł jakość swojego życia, nauczył się większej kontroli nad nim, byś był szczęśliwszy, lepszy. Dodam tylko, że dzięki autohipnozie i zaprogramowanych w niej zachowań stworzyłem w swoim życiu bardzo wiele, tę stronę, swoją książkę i wiele rzeczy, które nie dotyczą tego miejsca, a w dużej mierze zmieniły mnie jako człowieka. Potrzebowałem na to jednak czasu, daj więc sobie 3 miesiące by spokojnie bawić się możliwościami autohipnozy i kontroli świadomej nad własnym ciałem i umysłem. O ile trudno teraz dostrzec tak duże pozytywy jakie ja widzę, o tyle większe będzie zadowolenie gdy zauważysz, że wszystko zaczyna się układać jak chciałeś.

Sprawdź to! i za 3 miesiące spójrz wstecz i ogarnij to wszystko. Życie trwa dziesiątki lat, a ja jestem pewien, że już w 3 miesiące zmieni się coś na lepsze, to ile można zmienić przez 10 lat ? Do dzieła :)

Naucz się samodzielnej hipnozy

z bezpłatnym poradnikiem AUTOHIPNOZA

Bezpłatny e-book autohipnoza

BEZPŁATNY